Książka ta to nieprawdopodobna historia, która wydarzyła się naprawdę! Wojenne realia mogą sprawiać wrażenie, że jest to książka przeznaczona dla nieco starszych Czytelników, jednak historia została opowiedziana w sposób, jak najbardziej przeznaczony dla najmłodszych.Czy można mówić o wojnie w sposób dostosowany dla dzieci? Jak poruszać trudny temat wojny, jednocześnie nie wywołując szoku u dziecka? Okazuje się, że warto zajrzeć do dostępnej na rynku literatury, w której znajdziemy opowieści wojenne skierowane do najmłodszych Czytelników. Dziadek i Niedźwiadek idealnie sprawdza się w tej roli i sprawia, że podczas czytania uwaga dziecka zostaje skierowana na najważniejsze aspekty.Książka "Dziadek i Niedźwiadek" - dodatkowe informacjeJeśli wraz z dzieckiem chcecie poznać prawdziwą historię niedźwiedzia-żołnierza, koniecznie sięgnijcie po książkę "Dziadek i niedźwiadek" Łukasza Wierzbickiego. Łukasz Wierzbicki, autor uwielbianej "Afryki Kazika", w swojej książce "Dziadek i niedźwiadek" pragnie przybliżyć młodemu czytelnikowi niesamowitą historię niedźwiedzia Wojtka, przyjaciela żołnierzy, który wraz z nimi brał udział w bitwie pod Monte Cassino w 1944 roku. Brzmi niewiarygodnie? "Książka Dziadek i niedźwiadek" to świetna lekcja historii, nie tylko dla dzieci!
UWAGI:
Bibliografia na stronie 160.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dzieci pracujące w tajdze przy wyrębie lasu, walczące o chleb.
Dzieci osierocone, którym przyszło odgrywać rolę matek i ojców dla swych młodszych sióstr i braci.
Dzieci odważne i niezłomne, które ocaliły siebie i bliskich z sowieckiego piekła. Przeszły z armią Andersa jej żołnierską odyseję, trafiły do Iranu, Afryki, Indii i Nowej Zelandii.
Polskie dzieci, którym wydarto dzieciństwo, pamiętają wojnę inaczej niż dorośli. Lektura ich wspomnień porusza, budzi sprzeciw wobec sowieckiego zbydlęcenia i podziw dla heroizmu małych Polaków.
Nie uciekaliśmy z kraju, ale do niego przez cały świat wracaliśmy. O polską niepodległość nasi żołnierze walczyli na wszystkich frontach. To byli więźniowie sowieckich łagrów i posiołków - wynędzniali, ale każdą drogą do Polski szli. Walczyli w nadziei, że wrócą do domu, na Kresy. Ich i nasza droga do domu usiana jest krzyżami - wśród nich nie ma krzyża mojego ojca. Ilu takich krzyży brakuje?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 363-364.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 620981 od dnia:2024-04-05 Przetrzymana, termin minął: 2024-05-06